System nauki
System boloński zakłada podział edukacji na trzy- lub czteroletnie studia licencjackie oraz dwuletnie studia magisterskie, jednak rok akademicki w Holandii ma specyficzną strukturę, która wyróżnia ten kraj na tle innych państw.
W Holandii rok akademicki podzielony jest na cztery kwartały, z których każdy trwa około 2-3 miesięcy.
Każdy kwartał kończy się egzaminami, co sprawia, że studenci mają mniejszą liczbę przedmiotów w danym czasie, ale materiał jest przedstawiany w bardziej intensywnym tempie.
To podejście ma swoje zalety: studenci nie muszą zmagać się z wieloma egzaminami naraz, ponieważ sesja egzaminacyjna występuje aż cztery razy w roku, a nie tylko raz, jak ma to miejsce na polskich uczelniach.
Oczywiście, mniejszy zakres materiału podczas każdego z kwartałów oznacza, że sesje egzaminacyjne obejmują tylko część programu, co może ułatwić naukę i pozwala skupić się na bieżących tematach.
Dodatkowo, w systemie holenderskim rzadko spotyka się tradycyjne kolokwia czy wejściówki, które są powszechne na polskich uczelniach.
Choć każda uczelnia i kierunek mogą mieć swoje specyficzne formy mniejszych zaliczeń, najczęściej ocena studenta opiera się na egzaminach końcowych lub projektach.
Takie podejście sprawia, że oceny są bardziej precyzyjne, oparte na wynikach całkowitych, a nie tylko na codziennych zaliczeniach.
Warto również zauważyć, że w Holandii kładzie się duży nacisk na praktyczne aspekty nauki, co stanowi istotną różnicę w porównaniu do systemu polskiego. Projekty grupowe, raporty z laboratoriów, prezentacje oraz praca w zespołach są integralnymi elementami studiowania.
Studenci często realizują zadania praktyczne, które pomagają im rozwijać umiejętności współpracy, organizacji pracy oraz rozwiązywania rzeczywistych problemów.
Tego typu projekty mają na celu przygotowanie młodych ludzi do wyzwań zawodowego życia, dlatego uczelnie holenderskie stawiają na praktyczną edukację, łącząc teorię z realnymi wyzwaniami.
Problemy mieszkaniowe
Każdy student, który zdecyduje się na podjęcie nauki w Holandii, na pewno już na samym początku usłyszy jedno zdanie: „W Holandii jest problem ze znalezieniem mieszkania.” I niestety, nie jest to przesada.
Holandia zmaga się z poważnym kryzysem na rynku nieruchomości, co skutkuje tym, że mieszkań jest po prostu za mało, a te, które są dostępne, są bardzo drogie.
Znalezienie przystępnego cenowo zakwaterowania, szczególnie w większych miastach, może okazać się prawdziwym wyzwaniem.
Dlatego warto zacząć szukać mieszkania z odpowiednim wyprzedzeniem. Proces ten może zająć sporo czasu, ponieważ popyt na mieszkania jest ogromny, a dostępne oferty szybko znikają.
Warto zatem przygotować się na to, że poszukiwania mogą trwać nawet kilka tygodni, a może i miesięcy, w zależności od miasta i sezonu.
Należy także pamiętać, że ceny wynajmu mieszkań w Holandii są znacznie wyższe niż w Polsce, szczególnie w takich miastach jak Amsterdam, Rotterdam czy Utrecht.
Warto zaplanować odpowiedni budżet i być gotowym na to, że koszt wynajmu może stanowić dużą część miesięcznych wydatków.
Częstą praktyką w Holandii jest wynajem mieszkań na krótszy okres, zazwyczaj od 3 do 6 miesięcy, co może być dobrym rozwiązaniem dla studentów, którzy dopiero przyjeżdżają.
Tego typu wynajem jest często preferowany przez właścicieli nieruchomości, ponieważ daje im większą elastyczność w przypadku zmieniających się okoliczności.
Wiele ofert jest ograniczonych czasowo, co wynika z przepisów dotyczących najmu lub faktu, że niektórzy wynajmujący wyjeżdżają za granicę, na przykład na semestr Erasmus, i decydują się podnająć swoje mieszkania.
Warto zatem mieć na uwadze, że wynajem krótkoterminowy może być dobrym rozwiązaniem, zwłaszcza jeśli początkowo nie uda się znaleźć idealnego mieszkania na dłuższy okres.
Taka opcja daje czas na zaaklimatyzowanie się w nowym miejscu, a po kilku miesiącach łatwiej będzie znaleźć stałe zakwaterowanie, będąc już na miejscu. Często okazuje się, że najwygodniejszym rozwiązaniem jest poszukiwanie mieszkania na miejscu, gdzie dostępnych jest więcej ofert, a po zakończeniu pierwszego, krótkoterminowego wynajmu, można przejść do długoterminowego mieszkania, które bardziej odpowiada potrzebom.
Warto także pamiętać, że w Holandii istnieją różne platformy internetowe, które pomagają w znalezieniu mieszkań, a także grupy na portalach społecznościowych, które umożliwiają szybkie dzielenie się ofertami wynajmu. Ważne jest, aby dobrze zaplanować czas na poszukiwania i być przygotowanym na różne scenariusze. Wynajem krótkoterminowy może okazać się nie tylko praktycznym rozwiązaniem, ale także sposobem na szybsze dostosowanie się do nowego środowiska i szukanie mieszkania na dłuższy okres z większą pewnością.
Codzienne koszty życia
Kolejnym istotnym aspektem, który nieodłącznie wiąże się z wyjazdem na studia za granicą, jest zarządzanie studenckim budżetem. W przypadku Holandii, gdzie obowiązującą walutą jest euro, należy przygotować się na wyższe koszty zarówno wynajmu mieszkania, jak i codziennych wydatków, takich jak zakupy spożywcze czy transport publiczny.
Ceny wynajmu mieszkań w Holandii są stosunkowo wysokie, szczególnie w większych miastach. Za pokój w mieście studenckim trzeba zapłacić od 400 do 700 euro miesięcznie, choć ceny te mogą być wyższe w miastach takich jak Amsterdam, Rotterdam czy Utrecht.
Warto więc wcześniej zaplanować budżet na mieszkanie, mając na uwadze, że ceny wynajmu w Holandii są znacznie wyższe niż w Polsce, a w większych miastach sytuacja jest szczególnie trudna. Jeśli chodzi o codzienne wydatki, ceny produktów spożywczych w holenderskich supermarketach również mogą być wyższe niż w Polsce.
W sieci Lidl ceny artykułów spożywczych są o 1-2 euro wyższe niż te, które znamy z polskich sklepów, natomiast sieć Albert Heijn oferuje produkty w jeszcze wyższej cenie, ale za to z większą różnorodnością, co może być atrakcyjne dla osób preferujących szeroki wybór produktów. Warto zatem dobrze zaplanować zakupy, aby nie przekroczyć studenckiego budżetu. Ceny jedzenia na mieście w Holandii również mogą zaskoczyć.
Wyjście na lunch to wydatek rzędu 12 euro, a cena kolacji oscyluje w granicach 15-20 euro, w zależności od miasta i lokalizacji restauracji. Ceny mogą się różnić w zależności od regionu, a w większych miastach, takich jak Amsterdam, koszty mogą być jeszcze wyższe. Dla studentów, którzy zdecydują się na jedzenie na mieście, takie wydatki mogą stanowić znaczną część miesięcznego budżetu.
Dofinansowanie i podjęcie pracy
Mówiąc o studenckich finansach, nie sposób pominąć dużej pomocy, jaką oferuje holenderski rząd. Studenci z krajów Unii Europejskiej, którzy podejmują pracę w Holandii, mogą liczyć na atrakcyjne wsparcie finansowe.
Osoby, które podejmą pracę na pół etatu (do 8 godzin tygodniowo, czyli 32 godzin miesięcznie), mają możliwość ubiegania się o bezzwrotny grant studencki w wysokości około 300 euro miesięcznie.
Jest to bardzo korzystna opcja, ponieważ grant ten, oprócz wsparcia finansowego, uprawnia także do korzystania z darmowego transportu publicznego na terenie całego kraju w dni robocze.
Co więcej, w weekendy studenci mogą skorzystać z tego samego transportu z dodatkową zniżką, co stanowi doskonałą okazję do podróży po Holandii. Warunkiem uzyskania tego wsparcia jest ukończenie studiów w ciągu 10 lat od ich rozpoczęcia, co daje wystarczająco dużo czasu na ukończenie edukacji bez obaw o utratę uprawnień.
Jest to zatem świetna opcja dla studentów, którzy planują studiować w Holandii i jednocześnie pracować na część etatu. Grant ten może pokryć wiele kosztów związanych z codziennym życiem, takich jak zakupy spożywcze czy transport, ułatwiając studentom życie w drobnych, ale istotnych aspektach.
Podsumowanie
Studia w Holandii to wyjątkowa okazja do poszerzenia horyzontów, zdobycia cennego doświadczenia i poznania innej kultury. System edukacji opiera się na intensywnym podziale roku akademickiego na cztery kwartały, co daje studentom większą liczbę egzaminów w ciągu roku, ale mniejszy zakres materiału w każdym z nich.
Jednak życie studenckie w Holandii wiąże się z wyzwaniami, zwłaszcza w kwestii znalezienia zakwaterowania, gdzie ceny wynajmu mogą wynosić nawet 700 euro miesięcznie w większych miastach.
Codzienne wydatki, takie jak zakupy spożywcze czy jedzenie na mieście, również są wyższe niż w Polsce, ale warto pamiętać, że holenderski rząd oferuje studentom z Unii Europejskiej bezzwrotny grant, który może pokryć część kosztów życia, a także zapewnić dostęp do darmowego transportu publicznego. Dzięki takim wsparciom studenci mogą bardziej skupić się na nauce, mając jednocześnie możliwość podjęcia pracy na pół etatu i zarobienia dodatkowych środków.
Studia za granicą to nie tylko wyzwania, ale również wiele korzyści, które uczyniły Holandię jednym z popularniejszych kierunków edukacyjnych.
